Zarzut 187 – Dogmat o nieomylności

1870 rok – dogmat o nieomylności papieża – Sobór Watykański I

Prawda.
Według obietnicy Bożej, papież ma prawo rozstrzygać wątpliwości co do Prawd Wiary w imieniu Kościoła (nie, nie pomyliłem się – tak naprawdę to Kościół jako całość jest nieomylny, gdyż jest Ciałem Chrystusa – zaś papież jest tym, który w imieniu tego Ciała ma prawo się wypowiadać i ma zagwarantowaną biblijną obietnicą Chrystusa, iż ta uroczysta wypowiedź nie będzie błędna).
Szerzej temat papieża, jego nieomylności, sukcesji, kluczy Piotrowych, tytułowania czy (uporczywie podnoszonego przez krytyków) „problemu skały” omówiłem w książce „Dlaczego ufam Kościołowi”.

Tutaj tylko chciałbym zasygnalizować parę spraw w telegraficznym skrócie:

  • Nieomylność papieska nie oznacza, iż cokolwiek papież powie jest nieomylne. Przeciwnie – formuła nieomylności (tzw. ex cathedra) jest wykorzystywana ekstremalnie rzadko (w ciągu ostatnich 150 lat papieże użyli jest zaledwie 2 razy!)
  • Nieomylność papieska dotyczy jedynie spraw wiary i moralności, jest więc ograniczona również tematycznie
  • Papież nie jest „następcą” Jezusa, lecz jego „zastępcą”

W 1870 roku prawda o nieomylności papieskiej została zdogmatyzowana – jednak w nauczaniu istniała od czasów apostolskich[1]Św. Augustyn ujął prawdę o nieomylności papieża w sentencji Roma locuta, causa finita (łac.Rzym przemówił, sprawa skończona). W XVI wieku Marcin Luter skarżył się, iż katolicy … Continue reading.

Patrz też odpowiedzi na Zarzut 33, Zarzut 39, Zarzut 41, Zarzut 53, Zarzut 57, Zarzut 60, Zarzut 69, Zarzut 72, Zarzut 73, Zarzut 76, Zarzut 78, Zarzut 84, Zarzut 103, Zarzut 113, Zarzut 143, Zarzut 147, Zarzut 154, Zarzut 179, Zarzut 185, Zarzut 186, Zarzut 189, Zarzut 190, Zarzut 193 i Zarzut 200.
Sprawę papiestwa bliżej omówiłem w książce „Dlaczego ufam Kościołowi”.

Przypisy

Przypisy
1 Św. Augustyn ujął prawdę o nieomylności papieża w sentencji Roma locuta, causa finita (łac.Rzym przemówił, sprawa skończona). W XVI wieku Marcin Luter skarżył się, iż katolicy „utrzymują, że sam Papież jest nieomylnym prawidłem prawdy, jedyną powagą dla zrozumienia pisma” czym (niechcący) dał nam dziś dowód, iż prawda o prymacie i nieomylności papieża była żywa w Kościele także w Średniowieczu.
Udostępnij: