Zarzut 19 – Antoni Pustelnik

270 rok – Antoni Pustelnik zamieszkuje na górze Kolzim. Podejmuje walkę z szatanem jako pierwszy pustelnik. Wkrótce dołączają do niego inni.

Mimo próby przedstawienia ideałów monastycyzmu w sposób groteskowy trudno doprawdy traktować powyższe jako zarzut – tym bardziej jeśli zna się historię życia św. Antoniego Wielkiego.
Cytuję za www.pustelnia.net:
„W wieku 20 lat sprzedał odziedziczoną majętność i rozdał ubogim a sam oddał się modlitwie i rozmyślaniom na pustyni. (…)
Antoni stoczył szereg walk z pokusami, które usiłowały sprowadzić go z podjętej drogi za Chrystusem. Pokusy pokonywał modlitwą i ascezą. Dlatego jest patronem zmagających się z pokusami i w ikonografii najczęściej przedstawiany w scenach kuszenia.
(…)
Z biegiem lat Antoni stawał się coraz bardziej szanowany. Wielu chciało szukać u niego prawdy i kierownictwa duchowego. Pokrzepiał, dodawał odwagi i wspierał duchowo chrześcijan, zwłaszcza w czasie krwawych prześladowań Kościoła przez Dioklecjana. W tym celu, specjalnie udał się do Aleksandrii.
(…)
Należy podkreślić, że Antoni prowadził życie surowe, lecz nie na zasadzie irracjonalnego radykalizmu. Nie chodziło o ekscentryzm i przesadę, lecz o zdecydowane zdobywanie stanu czystości serca, wewnętrznej wolności i coraz głębszego zjednoczenia z Bogiem. Była to subtelna psychologia, biorąca pod uwagę różne tajniki ludzkiej duszy i ciała. W swoich naukach akcentował konieczność poznania siebie, opanowanie swoich namiętności i potrzebę obrony przed demonami, aby wypełniać się Bogiem. Wiedza ta stanowiła podstawę umiejętności właściwego rozpoznawania dobra i zła w życiu.
(…)
Odsłonił głęboki sens życia pustelniczego. Pustelnik odszedł na pustynię w celu pozornie czysto osobistym; aby zdobyć własną doskonałość i świętość. Odsunął się od świata, ale nie była to ucieczka od problemów lub izolacja od ludzi. Nie był szalonym egoistą, który zapomina, że człowiek jest dla społeczeństwa. Wręcz przeciwnie. W pełni pozostał człowiekiem, zabierając na pustynię dylematy społeczeństwa.
(…)
Poprzez niezwykłą głębię ducha święty Antoni Pustelnik stał się zaczynem dla późniejszych ruchów życia pustelniczego zarówno w formie indywidualnej jak i wspólnotowej. Jest ojcem nowej chrześcijańskiej formy powołania do świętości, która na trwałe wpisała się w życie Kościoła.”

Zob. też odpowiedzi na Zarzut 34 i Zarzut 102

Udostępnij: